Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Trybuna
Nr: 03.01
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
i trzeba było nadal zwiększać zadłużenie. To oczywista patologia, ale przecież w okresie transformacji nasza sytuacja wcale się nie zmieniła. Nie tylko więc w latach 70., ale także w następnym ćwierćwieczu nie udało się zwiększyć eksportu do poziomu potrzeb importowych. W latach 90. bywały okresy, gdy roczny deficyt bilansu handlowego kształtował się w granicach 20 mld dolarów, a więc przewyższał całe zadłużenie lat 70.
Wynika z tego wniosek, iż to liberalizacja importu jest głównym sprawcą wzrostu zadłużenia. Tak było w latach 70., tak jest też dzisiaj. Innymi słowy to nie spłata kredytów z okresu Gierka zrodziła horrendalnie wysoki wzrost zadłużenia w okresie
i trzeba było nadal zwiększać zadłużenie. To oczywista patologia, ale przecież w okresie transformacji nasza sytuacja wcale się nie zmieniła. Nie tylko więc w latach 70., ale także w następnym ćwierćwieczu nie udało się zwiększyć eksportu do poziomu potrzeb importowych. W latach 90. bywały okresy, gdy roczny deficyt bilansu handlowego kształtował się w granicach 20 mld dolarów, a więc przewyższał całe zadłużenie lat 70.<br>Wynika z tego wniosek, iż to liberalizacja importu jest głównym sprawcą wzrostu zadłużenia. Tak było w latach 70., tak jest też dzisiaj. Innymi słowy to nie spłata kredytów z okresu Gierka zrodziła horrendalnie wysoki wzrost zadłużenia w okresie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego