Typ tekstu: Książka
Autor: Czapski Józef
Tytuł: Patrząc
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1952-1954
mozaikach: potrawy Ostatniej Wieczerzy, kałamarze ewangelistów - nabiera form uproszczonych i brutalnych. Ileż konkretnych analogii z reakcją antyimpresjonistyczną Cézanne'a, a potem kubistów. Sztuka przechodzi od realizmu pierwszych wieków po Chrystusie aż na granice ideogramu. Martwa natura zostaje usunięta na margines sztuki jako atrybut znowu podrzędny. Ale ileż innego, nowego piękna w "kubistycznych" nawarstwieniach murów na dopiero po pierwszej wojnie odkrytych mozaikach w Damaszku czy w ornamentach, fragmentach martwych, mozaik w Rawennie i jeszcze pomimo wszystko konkretnej, barwnej obserwacji przedmiotu. Piękno równie dalekie, równie obce xenionom rzymskim, jak świat kubistów jest daleki w swych formach winogronom i brzoskwiniom Renoira.
I tu znowu wracamy
mozaikach: potrawy Ostatniej Wieczerzy, kałamarze ewangelistów - nabiera form uproszczonych i brutalnych. Ileż konkretnych analogii z reakcją antyimpresjonistyczną Cézanne'a, a potem kubistów. Sztuka przechodzi od realizmu pierwszych wieków po Chrystusie aż na granice ideogramu. Martwa natura zostaje usunięta na margines sztuki jako atrybut znowu podrzędny. Ale ileż innego, nowego piękna w "kubistycznych" nawarstwieniach murów na dopiero po pierwszej wojnie odkrytych mozaikach w Damaszku czy w ornamentach, fragmentach martwych, mozaik w Rawennie i jeszcze pomimo wszystko konkretnej, barwnej obserwacji przedmiotu. Piękno równie dalekie, równie obce xenionom rzymskim, jak świat kubistów jest daleki w swych formach winogronom i brzoskwiniom Renoira.<br>I tu znowu wracamy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego