Typ tekstu: Książka
Autor: Rudniańska Joanna
Tytuł: Miejsca
Rok: 1999
żebyśmy dalej mieszkali w domu. Nie chcę wyprowadzać się z naszego domu. Tak jest najlepiej - powiedział Feliks.
- Zrobimy tak, jak chcesz - powiedziała Aya łagodnie.
Feliks nazwał ich domem dwa skromne pokoje w pawilonie dla pracowników. Dom Feliksa i Ayi, Ayi i Feliksa. Sypialnia wybita żółtą tandetną tapetą, czerwony salonik, maleńka kuchnia i łazienka. Weranda, z której było widać zniszczony podest do tańca, nazywany kiedyś "parkietem". Aya spędzała tu każdą wolną chwilę, do swojego apartamentu chodziła się tylko przebierać. Miała mnóstwo obowiązków, jako właścicielka i dyrektorka hospicjum, ale wieczorem przychodziła tu, do Feliksa, chociażby po to, aby się przespać.
Zawsze spędzali razem
żebyśmy dalej mieszkali w domu. Nie chcę wyprowadzać się z naszego domu. Tak jest najlepiej - powiedział Feliks.<br>- Zrobimy tak, jak chcesz - powiedziała Aya łagodnie.<br>Feliks nazwał ich domem dwa skromne pokoje w pawilonie dla pracowników. Dom Feliksa i Ayi, Ayi i Feliksa. Sypialnia wybita żółtą tandetną tapetą, czerwony salonik, maleńka kuchnia i łazienka. Weranda, z której było widać zniszczony podest do tańca, nazywany kiedyś "parkietem". Aya spędzała tu każdą wolną chwilę, do swojego apartamentu chodziła się tylko przebierać. Miała mnóstwo obowiązków, jako właścicielka i dyrektorka hospicjum, ale wieczorem przychodziła tu, do Feliksa, chociażby po to, aby się przespać.<br>Zawsze spędzali razem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego