go poprosić o jedną rzecz?" "Jaką?" "W Tarnowie, w domu takim a takim, na strychu, znajduje się skrytka, gdzie jest mój kufer z dokumentami PPS-owskimi, bardzo ważnymi. I żeby on mi to odesłał".<br>Ja mówię: "Wie pan, ja mu nawet słówkiem o tym nie wspomnę, bo on oczywiście ten kufer weźmie, ale panu go nie odeśle".<br>Więc on mówi: "No widzi pan, że to jest świnia!" Ja mówię: "Nie, to jest polityk, który chce żyć...".<br><br><tit>Biskup Zygmunt Choromański</> - znałem mało.<br>Był twardy, urzędował tutaj na Książęce j w Kurii, kłócił się z komunistami jak diabeł.<br>Był moment, że chcieli go