Typ tekstu: Książka
Autor: Grochowiak Stanisław
Tytuł: Seans
Rok: 1997
jak to się mówi - mocno, twardo stąpający po ziemi, obrzydliwy groszorób.
MILENA: Emigracja uczy twardości, wiem coś o tym, ale pan też musi mieć w sobie coś z romantyka; te zbiory...
MOŚCICKI: Lubię podróże. Człowiek samotny musi na coś wydawać pieniądze, co? Do grobu zabiorę? Siedem razy, pani Mileno, objechałem kulę ziemską, byłem w stolicach siedemdziesięciu trzech krajów.
Jednak nie na każdych warunkach, bo nie zamieszkasz przecież z nią, nie rozwiedziesz się. Nie dlatego, że nie chcesz, przeciwnie: to jest właśnie twój cel i najjaśniejszy blask szczęśliwej gwiazdy, ale rozum mówi ci, że taki ruch pozornie tylko prowadzi do zwycięstwa, nie
jak to się mówi - mocno, twardo stąpający po ziemi, obrzydliwy groszorób.<br>MILENA: Emigracja uczy twardości, wiem coś o tym, ale pan też musi mieć w sobie coś z romantyka; te zbiory...<br>MOŚCICKI: Lubię podróże. Człowiek samotny musi na coś wydawać pieniądze, co? Do grobu zabiorę? Siedem razy, pani Mileno, objechałem kulę ziemską, byłem w stolicach siedemdziesięciu trzech krajów.<br>Jednak nie na każdych warunkach, bo nie zamieszkasz przecież z nią, nie rozwiedziesz się. Nie dlatego, że nie chcesz, przeciwnie: to jest właśnie twój cel i najjaśniejszy blask szczęśliwej gwiazdy, ale rozum mówi ci, że taki ruch pozornie tylko prowadzi do zwycięstwa, nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego