Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Całe zdanie nieboszczyka
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 1969
i przystąpiłam do układania konstruktywnych planów. Hamując niecierpliwość poszerzyłam nieco korytarz, przygotowując drogę transporu, i jeszcze raz sprawdziłam kierunek i kąt nachylenia. Musiałam kopać nieco w górę, nie za dużo, żeby nie wyleźć na trawniczku przed zamkiem i nie za mało, żeby się nie przekopywać tuż pod powierzchnią dookoła całej kuli ziemskiej, Szydełko do kopania ziemi było równie przydatne, jak do jedzenia barszczu i nadszedł czas posłużenia się dzbankiem. Stłukłam go z prawdziwą przyjemnością, ostrożnie i delikatnie, starając się uzyskać jak największe kawały skorup, po czym natychmiast spróbowałam, jak działa nowe narzędzie. Niepokoił mnie rodzaj warstw ziemi, z jakich składał się
i przystąpiłam do układania konstruktywnych planów. Hamując niecierpliwość poszerzyłam nieco korytarz, przygotowując drogę transporu, i jeszcze raz sprawdziłam kierunek i kąt nachylenia. Musiałam kopać nieco w górę, nie za dużo, żeby nie wyleźć na trawniczku przed zamkiem i nie za mało, żeby się nie przekopywać tuż pod powierzchnią dookoła całej kuli ziemskiej, Szydełko do kopania ziemi było równie przydatne, jak do jedzenia barszczu i nadszedł czas posłużenia się dzbankiem. Stłukłam go z prawdziwą przyjemnością, ostrożnie i delikatnie, starając się uzyskać jak największe kawały skorup, po czym natychmiast spróbowałam, jak działa nowe narzędzie. Niepokoił mnie rodzaj warstw ziemi, z jakich składał się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego