Typ tekstu: Książka
Autor: Pankowski Marian
Tytuł: Fara na Pomorzu
Rok: 1997
kredką. Widać tam naszą ziemię, jasnozłote Jajo w lazurowym kosmosie. Lawy czerwone, co się w jej wnętrzu kłębią, to żółtko, oczywiście, zaś oceany są białkiem wokoło. Całość niebieskiego Jaja objęta jest kulistym oddechem Stwórcy. Osobny rozdział o kulistości. Anaksymander pierwszy ziemię kulistą sobie i nam wyobraził. Każdy wiek po swojemu kulistość wyróżniał i wywyższał. Część pierwsza traktowała o życiu, o zarodzi przyszłych istnień, druga zaś, pozornie antynomiczna, zawierała opisy kul ognistych, wyrzucanych z moździerzy i dział burzących. Na koniec oczekiwane salto dialektyczne: kule rodzą ogień, są jego obietnicą. A przecież wiadomo, że Igne natura renovatur integra, czyli "Ogień całkowicie odnawia Naturę
kredką. Widać tam naszą ziemię, jasnozłote Jajo w lazurowym kosmosie. Lawy czerwone, co się w jej wnętrzu kłębią, to żółtko, oczywiście, zaś oceany są białkiem wokoło. Całość niebieskiego Jaja objęta jest kulistym oddechem Stwórcy. Osobny rozdział o kulistości. Anaksymander pierwszy ziemię kulistą sobie i nam wyobraził. Każdy wiek po swojemu kulistość wyróżniał i wywyższał. Część pierwsza traktowała o życiu, o zarodzi przyszłych istnień, druga zaś, pozornie antynomiczna, zawierała opisy kul ognistych, wyrzucanych z moździerzy i dział burzących. Na koniec oczekiwane salto dialektyczne: kule rodzą ogień, są jego obietnicą. A przecież wiadomo, że Igne natura renovatur integra, czyli "Ogień całkowicie odnawia Naturę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego