całość, będącą swoistym traktatem o uniwersalnej kondycji człowieka.<br><q>"Ważne jest, aby człowiek był sobą - Francuzem, Polakiem, Japończykiem, Egipcjaninem - po prostu sobą. Wyższą wartość stanowi fakt, gdy człowiek potrafi być uniwersalny. Moje spotkanie z aktorami Teatru Witkacego jest tego potwierdzeniem"</> - zwierza się Hannaa Abdel Fattah Metwaly. Do tradycyjnego tekstu, pełnego odmiennej kulturowo symboliki, potrafili wnieść treści własne, umiejętnie podkreślając to, co ponadkulturowe.<br>Dla Hannaa Abdel Fattah Metwaly, absolwenta warszawskiej PWST, nie jest to pierwsze spotkanie z Teatrem Witkacego. W zeszłym roku przywiózł do Zakopanego Teatr Współczesny Al Hadis z Kairu, który zaprezentował sztukę "Utarczki" Catherine Hayes.<br><au>(aza)</></><br><br><div type="art"><br><br><tit>Yanina w Pstrągu</tit><br><br>Uwaga, stali