Jerzy Szmajdziński</>, bo dotąd nie było partyjnym zwyczajem, by przewodniczący i sekretarz generalny byli z tego samego regionu, tymczasem zarówno <name type="person">Szmajdziński</>, jak i <name type="person">Marek Dyduch</> są z <name type="place">Dolnego Śląska</>.<br><br><tit>Nie poddaję się naciskom</><br><br>Jeszcze w poniedziałek wieczorem <name type="person">Miller</> rozmawiał na temat swojej rezygnacji w cztery oczy z wiceprzewodniczącymi <name type="org">Sojuszu</>. Z kuluarowych informacji wynika, że za ustąpieniem premiera z funkcji szefa partii, ale pozostawieniem go na stanowisku szefa rządu, opowiedzieli się wiceprzewodniczący: <name type="person">Józef Oleksy</>, <name type="person">Jerzy Szmajdziński</> i <name type="person">Andrzej Celiński</>, których niespodziewanie wsparł oficjalnie w poniedziałek marszałek <name type="org">Sejmu</> <name type="person">Marek Borowski</>. Wiceprzewodniczący mieli zarazem zapewnić <name type="person">Millera</>, że będą go bronili przed ewentualnymi naciskami, aby