Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 7
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
w niedzielne popołudnie, kiedy odbywały się wyścigi kumoterek, skiringu i ski-skiringu zawodnicy mieli ograniczony teren działania. Wokół wyścigowego toru powstał wysoki wał odgarniętego śniegu. Mimo to znalazły się konie, które poniosły narciarza lub kumoterki w głęboki śnieg. Na leśnej polanie przy bukowiańskiej skoczni ścigało się kilkudziesięciu furmanów, kumotrów i kumoszek oraz jeźdźców i narciarzy w regionalnych odzieniach, głównie z Podhala. Sanie nabierały niezwykłego tempa, a czas osiągany podczas jednego okrążenia toru wynosił tylko pół minuty. Kumoterkami najszybciej powoził Wojciech Migiel z Zakopanego. Natomiast w skiringu najlepszym był Tadeusz Bobak ze Stasikówki, a w ski-skiringu - Tadeusz Bobak i Stanisław Bobak
w niedzielne popołudnie, kiedy odbywały się wyścigi <dialect>kumoterek</>, <orig>skiringu</> i <orig>ski-skiringu</> zawodnicy mieli ograniczony teren działania. Wokół wyścigowego toru powstał wysoki wał odgarniętego śniegu. Mimo to znalazły się konie, które poniosły narciarza lub <dialect>kumoterki</> w głęboki śnieg. Na leśnej polanie przy bukowiańskiej skoczni ścigało się kilkudziesięciu furmanów, kumotrów i kumoszek oraz jeźdźców i narciarzy w regionalnych odzieniach, głównie z Podhala. Sanie nabierały niezwykłego tempa, a czas osiągany podczas jednego okrążenia toru wynosił tylko pół minuty. <dialect>Kumoterkami</> najszybciej powoził Wojciech Migiel z Zakopanego. Natomiast w <orig>skiringu</> najlepszym był Tadeusz Bobak ze Stasikówki, a w <orig>ski-skiringu</> - Tadeusz Bobak i Stanisław Bobak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego