drugi naczelny problem szkicu: problem władzy.<br> Więc jeszcze kilka słów: Kant zorganizował życie swoje<br>tak, aby w najmniejszym stopniu nie stykać się z<br>rzeczywistością, aby móc kierować tempem swego życia, jak<br>Galileusz, który wyznaczył szybkość kuli stoczonej po równi<br>pochyłej. Starał się unikać wszelkich kolizji z rzeczywistością,<br>aby nie zburzyć kunsztownej struktury życia i systemu.<br>Chciał nadać swemu życiu ten sam ład, który narzucił<br>"bezpańskiemu" światu: mgle, wiatrom, drzewom i chmurom.<br>Zapewne, Kant wiedział, że nie jest panem deszczu<br>i wiatru, który targał wiecznie zamkniętymi okiennicami<br>sypialni, i wiedział, że nie kieruje obrotami nieba nad<br>Królewcem. Zapewne, ale - tym razem psychologicznie