to jak się nie zmieści, to w takim razie zabieram <gap> ani namawiać. I tak jestem zadowolona, że...</><br><who1>O, poleciało.</><br><who4>Nie trafiłam.<pause> Coś nie trafiłam.</><br><who1>Tak że mówię: z rodziną to na przykład strasznie się szanują tam w rodzinach tego Sławka i przecież...</><br><who4>Taka w kupie w ogóle <gap></><br><who1>I tak w kupie, tak mieszkają blisko.</><br><who4>Yhy.</><br><who1>I po prostu mama Sławka wręcz jak jak jak Ula idzie do pracy, tam dzieci mają powiedzmy ona wyjedzie o siódmej na ósmą czy na dziewiątą do szkoły idzie dzieciak, to mama leci, ubierze go, wyszykuje, śniadanko.</><br><who4>No proszę.</><br><who1>Prawie że się opiekuje, można powiedzieć, wychowuje