Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o rodzinie,o urlopie
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o rodzinie,o urlopie
Rok powstania: 2001
jak jechaliśmy nad morze i i i byłam zadowolona, bo ramiona też mi okrywało. Z takim większym troszkę rondem. Taki słomkowy, na placu, w takim dość ciekawym kształcie. No właśnie, tak. Tylko że ja chciałam długie i bywają długie też. I A o czym mówiliśmy? A, o kapeluszu, właśnie. I kupiłam sobie ten kapelusz i byłam zadowolona, bo jak troszeczkę miałam przypieczone ramiona, jak sobie założyłam, to mi ramiona też...
Zabezpieczało.
Zabezpieczało. No ale wszystkie znajome mi mówią, żeby nie brać. że tam jednak wiatry są i że jest niewygodny w użyciu. Że lepsza jest czapeczka, bo nie zwiewa...
przylega do
Zabezpieczało.
Zabezpieczało. No ale wszystkie znajome mi mówią, żeby nie brać. że tam jednak wiatry są i że jest niewygodny w użyciu. Że lepsza jest czapeczka, bo nie zwiewa...
przylega do
jak jechaliśmy nad morze i i i byłam zadowolona, bo ramiona też mi okrywało. Z takim większym troszkę rondem. Taki słomkowy, na placu, w takim dość ciekawym kształcie. No właśnie, tak. Tylko że ja chciałam długie i bywają długie też. I <vocal desc="yyy"> A o czym mówiliśmy? A, o kapeluszu, właśnie. I kupiłam sobie ten kapelusz i byłam zadowolona, bo jak troszeczkę miałam przypieczone ramiona, jak sobie założyłam, to mi ramiona też... </><br><who1>Zabezpieczało. </><br><who2>Zabezpieczało. No ale wszystkie znajome mi mówią, żeby nie brać. <gap> że tam jednak wiatry są i że jest niewygodny w użyciu. Że lepsza jest czapeczka, bo <overlap>nie zwiewa</>... </><br><who1><gap> przylega do
