skarbowego w Radomiu, ale zarazem, gdzieś tak jakoś pod koniec października chyba... </><br><who2> <vocal desc="yhm"> </><br><who1>....złożył papiery tutaj do wojewódzkiego sądu administracyjnego.. </><br><who2> <vocal desc="Uhm"> </><br><who1>...no i odezwali się do niego w momencie, kiedy on był już na stażu w urzędzie skarbowym.</><br><who2> <vocal desc="Yhm"> Rzucił. I co? Rzucił staż i przeszedł tu. </><br><who1> No powiedział, kurde, że pierdoli staż, kurde, jak tutaj pracę. </><br><who2> Słusznie. Ale ważne, że się zdecydował, kurde, coś się ruszyło przynajmniej. <vocal desc="sigh"> </><br><who1> No i tak kurde. nie gadałem z nim szczerze mówiąc, kurde, od tamtej pory szczególnie. </><br><who3> Ma fiata bravo, chociaż powiedział, że nigdy już nie kupi fiata. </><br><who2> <gap> ...też tak dziwię mu się. </><br><who3> Jak ostatnio jedziemy, wyjeżdżamy tam