Typ tekstu: Książka
Autor: Dawid Bieńkowski
Tytuł: Nic
Rok: 2005
właściwie wypełni każdy otworek, ale jednak im mniejszy, tym więcej tego przyjemnego oporu, i to właśnie najlepsze, kiedy jest trudność z wjazdem.
Uspokój się, Euzebku, sprzedawaj te adidaski, bo od każdego masz pieniążek. Skup się tylko na tym i niech ci się nie pierdoli w głowie. Bo pewnie zaraz się kurduplowata zorientuje, że trzydzieści sześć jest za małe o dwa numery, i zacznie się przekonywanie, że przecież takiej wielkiej stopy nie ma, że to na pewno jakaś błędna numeracja. A jaka będzie obrażona za to trzydzieści osiem, choć przecież taka jest prawda. Tylko że skuteczna sprzedaż, Euzebku, nie polega na mówieniu
właściwie wypełni każdy otworek, ale jednak im mniejszy, tym więcej tego przyjemnego oporu, i to właśnie najlepsze, kiedy jest trudność z wjazdem. <br>Uspokój się, Euzebku, sprzedawaj te adidaski, bo od każdego masz pieniążek. Skup się tylko na tym i niech ci się nie pierdoli w głowie. Bo pewnie zaraz się kurduplowata zorientuje, że trzydzieści sześć jest za małe o dwa numery, i zacznie się przekonywanie, że przecież takiej wielkiej stopy nie ma, że to na pewno jakaś błędna numeracja. A jaka będzie obrażona za to trzydzieści osiem, choć przecież taka jest prawda. Tylko że skuteczna sprzedaż, Euzebku, nie polega na mówieniu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego