Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Sławomir Shuty
Tytuł: Blok - powieść hipertekstowa
Rok: 2003
problemy", Marek zatykał sobie nos, ale to nic nie dawało, oglądnął więc tylko serial i poszedł spać do garażu.
A jak to było z tym taksówkarzem? Marek zaraz sobie przypomniał. "Ten miły pan po prosty nie chciał wykonywać moich poleceń" zastanawiał się, "przecież wyraźnie mu powiedziałem: ty kutasie, będziesz teraz kurwa jechał tak, jak ja chcę, albo cię zajebię", a ten pan nie chciał, "pewnie mu się wydawało, że niezły z niego agar, bohater, naoglądał się głupich filmów i tyle, jednak ta telewizja to robi ludziom wodę z mózgu, bo chciałem się tylko przejechać, przecież jakby wykonywał moje polecenia, to bym
problemy", Marek zatykał sobie nos, ale to nic nie dawało, oglądnął więc tylko serial i poszedł spać do garażu. <br>A jak to było z tym taksówkarzem? Marek zaraz sobie przypomniał. "Ten miły pan po prosty nie chciał wykonywać moich poleceń" zastanawiał się, "przecież wyraźnie mu powiedziałem: ty kutasie, będziesz teraz kurwa jechał tak, jak ja chcę, albo cię zajebię", a ten pan nie chciał, "pewnie mu się wydawało, że niezły z niego agar, bohater, naoglądał się głupich filmów i tyle, jednak ta telewizja to robi ludziom wodę z mózgu, bo chciałem się tylko przejechać, przecież jakby wykonywał moje polecenia, to bym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego