Typ tekstu: Książka
Autor: Czeszko Bohdan
Tytuł: Pokolenie
Rok wydania: 1974
Rok powstania: 1951
II
Plac Kercelego to było bogate targowisko. Spory plac zabudowano ciasno drewnianymi budami wzdłuż wąskich, krętych przejść. Za dnia kupry podnosili klapy straganów, otwierając oczom wnętrza zasobne we wszelkie dobro. Podniesione klapy tworzyły rodzaj dachu krzywego i biegnącego na różnych poziomach nad uliczkami targowiska. W lecie wisiała nad Kercelakiem chmura kurzu, zimą snuł się dym z żelaznych piecyków. W dymie tym lub kurzu lśniła niezmiennie migotliwa rybka ze srebrnej blachy, uwiązana do bambusowego kija.
Był to znak reklamowy sprzedawcy przyborów wędkarskich, a jednocześnie, można by powiedzieć, symbol targowiska. Zastawiano tu bowiem na kupującego przynętę tandetną, a błyskotliwą, aby wyłowić z jego
II<br>Plac Kercelego to było bogate targowisko. Spory plac zabudowano ciasno drewnianymi budami wzdłuż wąskich, krętych przejść. Za dnia kupry podnosili klapy straganów, otwierając oczom wnętrza zasobne we wszelkie dobro. Podniesione klapy tworzyły rodzaj dachu krzywego i biegnącego na różnych poziomach nad uliczkami targowiska. W lecie wisiała nad Kercelakiem chmura kurzu, zimą snuł się dym z żelaznych piecyków. W dymie tym lub kurzu lśniła niezmiennie migotliwa rybka ze srebrnej blachy, uwiązana do bambusowego kija.<br>Był to znak reklamowy sprzedawcy przyborów wędkarskich, a jednocześnie, można by powiedzieć, symbol targowiska. Zastawiano tu bowiem na kupującego przynętę tandetną, a błyskotliwą, aby wyłowić z jego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego