Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
Tytuł: CKM
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
Bo oczy są od patrzenia, a chlebak służy do noszenia granatów.
8. Bo nie uwierzysz jeśli nie zobaczysz.
9. Bo dziadek podglądał, ojciec podglądał, i ty też kontynuujesz rodzinne tradycje.
10. Bo uczciwi ludzie nie mają nic do ukrycia.
11. Bo nie po to ludzie wymyślili urządzenia do podglądania, żeby kurzyły się w komórce.
12. Bo swoją kobietę przejrzałeś już na wylot, a sąsiadkę jeszcze nie.
13. Bo trzeba ludziom patrzeć na ręce.
14. Bo to też jest sposób na poszerzanie horyzontów.
15. Bo trzeba sięgać, gdzie wzrok nie sięga.
16. Bo od patrzenia dzieci nie przybywa
17. Bo człowiek to
8. Bo nie uwierzysz jeśli nie zobaczysz.
9. Bo dziadek podglądał, ojciec podglądał, i ty też kontynuujesz rodzinne tradycje.
10. Bo uczciwi ludzie nie mają nic do ukrycia.
11. Bo nie po to ludzie wymyślili urządzenia do podglądania, żeby kurzyły się w komórce.
12. Bo swoją kobietę przejrzałeś już na wylot, a sąsiadkę jeszcze nie.
13. Bo trzeba ludziom patrzeć na ręce.
14. Bo to też jest sposób na poszerzanie horyzontów.
15. Bo trzeba sięgać, gdzie wzrok nie sięga.
16. Bo od patrzenia dzieci nie przybywa
17. Bo człowiek to
Bo oczy są od patrzenia, a chlebak służy do noszenia granatów.<br>8. Bo nie uwierzysz jeśli nie zobaczysz.<br>9. Bo dziadek podglądał, ojciec podglądał, i ty też kontynuujesz rodzinne tradycje.<br>10. Bo uczciwi ludzie nie mają nic do ukrycia.<br>11. Bo nie po to ludzie wymyślili urządzenia do podglądania, żeby kurzyły się w komórce.<br>12. Bo swoją kobietę przejrzałeś już na wylot, a sąsiadkę jeszcze nie.<br>13. Bo trzeba ludziom patrzeć na ręce.<br>14. Bo to też jest sposób na poszerzanie horyzontów.<br>15. Bo trzeba sięgać, gdzie wzrok nie sięga.<br>16. Bo od patrzenia dzieci nie przybywa<br>17. Bo człowiek to
