Bo jak ja kilkakrotnie tu byłam, to widziałam, że pani gości ma. </><br><who1>Te kwiatki to właśnie od mojej wnuczki. </><br><who2>Przepiękne kwiaty. </><br><who1><vocal desc="laugh"> </><br><who2>Przepiękne kwiatki. Przepiękne. Wie pani, że... </><br><who1>Ja w ogóle nie wiedziałam, co to jest. </><br><who2>Tak, ale ja pani powiem, że dokąd nie dotknęłam, dotąd myślałam, że to są sztuczne kwiaty. </><br><who1>Tak, ja też myślałam. </><br><who2>A okazuje się, że to jest kompozycja prawdziwa i bardzo ładna zresztą. </><br><who1>Prawda, że ładna? </><br><who2>Śliczna, przepiękna. </><br><who1>Tak jakoś jakoś, wie pani co, kwiaty ona wie, że ja kwiaty lubię, no więc, wie pani, mnie jest z kwiatami jakoś dobrze, wie pani. </><br><who2>Ciepło jest, prawda? </><br><who1>Ciepło