nienawidzi tego klimatu, tego miejsca... <br>- Czego? <br>- Reding. Wiesz, że Czerwony M'Ato idzie prosto na nas? <br>- Taa, Voestleven już dzwoniła. <br>- Chłopie, musimy stąd spieprzać, póki jeszcze możemy! <br>- Bo ja wiem... To już tej nocy. Zauważyłeś, że wszyscy mieszkańcy wioski są ochrzczeni? Belloa, ten dziadyga, wspominał mi, że... <br>No tak, zapomniałem: de la Croix jest monomaniak i obsesjonat; wiedział był Kilmouth, kogo nająć. <br>Ja to jeszcze najbardziej przypadkowo się im trafiłem. Zdaje się, że mieli mnie na liście, robiłem przecież te ekspertyzy dla KS i kierowałem do nich ochotników na "drugą turę". I co z tego miałem? Wszystkiego paręset funtów. Trzeba było sezonu