załoga Grundlanda, zamknąwszy się w fabryce, nacierała na ostatniego fabrykanta, który się nie poddał. Inni z przemysłu metalowego podpisali nową umowę zbiorową, a ten jeszcze się trzymał starej.<br>- Nie - mówiono - nie wolno demobilizować. Mogą nas pobić, trudno, będzie to jednak mniejsza porażka, niż gdybyśmy dali przykład słabości i tchórzostwa.<br><page nr=408> Zresztą lada chwila miała nadejść odsiecz. Czekano na powrót towarzyszki Borzęckiej z KO partii, na pieniądze i odezwy. We Włocławku i okolicy organizowano szeroką akcję protestacyjną, ogólny strajk solidarności. Władze miejskie mogą się zawahać, mogą nie zdążyć.<br>- A więc konkretnie?<br>- Konkretnie: dopóki magistrat nie przyjmie naszych warunków, z barykad nie schodzimy!<br>- Kobiety i