Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kurier Poranny
Nr: 135
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1935
Prezydenta.
Wobec tego, iż wiadomość nadeszła dość późno i ambasador Bulitt nie mógł już skorzystać z Expressu, udającego się do Warszawy, postanowił dopędzić go samolotem w Mińsku. Wraz z ambasadorem Bullittem wylecieli jego sekretarz osobisty i radca ambasady polskiej w Moskwie, p. Zmigrodzki.
Wszakże pod Mińskiem aparat wskutek defektu musiał lądować, co na szczęście odbyło się bez wypadku. Ambasador Bullitt i towarzyszące mu osoby z trudem dotarły do Mińska, Niestety Express już odszedł. Mimo piętrzących się trudności amb. Bullitt postanowił kontynuować podróż do Warszawy, udając się do granicy polskiej pierwszym pociągiem osobowym. Nie jest wykluczone, iż już na terytorjum Polski oczekiwać
Prezydenta.<br>Wobec tego, iż wiadomość nadeszła dość późno i ambasador Bulitt nie mógł już skorzystać z Expressu, udającego się do Warszawy, postanowił dopędzić go samolotem w Mińsku. Wraz z ambasadorem Bullittem wylecieli jego sekretarz osobisty i radca ambasady polskiej w Moskwie, p. Zmigrodzki.<br>Wszakże pod Mińskiem aparat wskutek defektu musiał lądować, co na szczęście odbyło się bez wypadku. Ambasador Bullitt i towarzyszące mu osoby z trudem dotarły do Mińska, Niestety Express już odszedł. Mimo piętrzących się trudności amb. Bullitt postanowił kontynuować podróż do Warszawy, udając się do granicy polskiej pierwszym pociągiem osobowym. Nie jest wykluczone, iż już na terytorjum Polski oczekiwać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego