Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 45
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1997
Tylko nieliczne szpitale, szkoły i instytucje publiczne mają własne, mocno wysłużone generatory prądu. Afgańczycy nadal używają świec, kaganków i lamp naftowych. Paliwo do nich jest jednym z bardziej poszukiwanych towarów. W budowanych z gliny domach wciąż funkcjonują kamienne piece, a opał - w związku z brakiem drewna - stanowi przede wszystkim zwierzęce łajno. Zbieranie podpałki na ulicach jest głównym - obok wypraw po wodę do strumienia - zajęciem dzieci. Właściwie powinny one chodzić do szkoły, lecz większość obiektów szkolnych zamieniono na koszary.
Nadzieją dla zniszczonego kraju mogą być bogactwa naturalne, których nie brakuje na północnych rubieżach. Gdyby nie wojna, Afganistan ze swym węglem, ropą naftową
Tylko nieliczne szpitale, szkoły i instytucje publiczne mają własne, mocno wysłużone generatory prądu. Afgańczycy nadal używają świec, kaganków i lamp naftowych. Paliwo do nich jest jednym z bardziej poszukiwanych towarów. W budowanych z gliny domach wciąż funkcjonują kamienne piece, a opał - w związku z brakiem drewna - stanowi przede wszystkim zwierzęce łajno. Zbieranie podpałki na ulicach jest głównym - obok wypraw po wodę do strumienia - zajęciem dzieci. Właściwie powinny one chodzić do szkoły, lecz większość obiektów szkolnych zamieniono na koszary.<br>Nadzieją dla zniszczonego kraju mogą być bogactwa naturalne, których nie brakuje na północnych rubieżach. Gdyby nie wojna, Afganistan ze swym węglem, ropą naftową
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego