Typ tekstu: Książka
Autor: Mikołajczak Paweł, Siekański Paweł, Znojek Arkadiusz
Tytuł: Jakie jest wojsko czyli długa droga od biletu do cywila
Rok: 2001
kropli wody, wypłukaniu muszli klozetowych i wytarciu luster. Pecha mieli goście którym dostał się korytarz. Pokryty był garbowanymi płytkami na których zawsze było dużo śladów od opinaczy. Co dziennie chłopaki robili pianę z trocinami. Polegało to na tym, że do wiadra sypali proszek do prania, kroili mydło lub wlewali szampon, lali do takiego wiadra gorącą wodę i szczotami wykonując energiczne ruchy ubijali pianę. Kiedy piana była już gotowa, tj. kiedy po obróceniu wiadra nic się nie wylewało, dwóch ludzi
szorowało szczotami płytki, następny rozsypywał trociny, a następni zmiatali trociny z korytarza. Muszę jednak przyznać, że po takiej operacji korytarz był naprawdę
kropli wody, wypłukaniu muszli klozetowych i wytarciu luster. Pecha mieli goście którym dostał się korytarz. Pokryty był garbowanymi płytkami na których zawsze było dużo śladów od opinaczy. Co dziennie chłopaki robili pianę z trocinami. Polegało to na tym, że do wiadra sypali proszek do prania, kroili mydło lub wlewali szampon, lali do takiego wiadra gorącą wodę i szczotami wykonując energiczne ruchy ubijali pianę. Kiedy piana była już gotowa, tj. kiedy po obróceniu wiadra nic się nie wylewało, dwóch ludzi <br>szorowało szczotami płytki, następny rozsypywał trociny, a następni zmiatali trociny z korytarza. Muszę jednak przyznać, że po takiej operacji korytarz był naprawdę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego