Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie i Nowoczesność
Nr: 553
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1981
ograniczyć przydziały mięsa i tłuszczów, czyli zejść poniżej minimum biologicznego w wyżywieniu. Możemy stanąć w obliczu znacznie gorszej sytuacji niż obecnie. Bo na razie korzystamy
Karol Wojtaszczyk, rolnik z Żuław, nie jest publicystą nieznanym czytelnikom prasy tygodniowej - drukował już swe artykuły w warszawskich tygodnikach, m.in. w "Polityce". Na naszych łamach jest trzecim z kolei zawodowym rolnikiem, który sprawnie posługuje się piórem i z najwyższą kompetencją zabiera głos w sprawach wsi i gospodarki rolnej, po Edwardzie Gryczewskim i Marianie Nieckuli. Podkreślamy ten fakt nie dlatego, żeby się komuś dziwne wydawało, iż rolnicy znają się na rolnictwie, ale dlatego, że w imieniu
ograniczyć przydziały mięsa i tłuszczów, czyli zejść poniżej minimum biologicznego w wyżywieniu. Możemy stanąć w obliczu znacznie gorszej sytuacji niż obecnie. Bo na razie korzystamy<br> Karol Wojtaszczyk, rolnik z Żuław, nie jest publicystą nieznanym czytelnikom prasy tygodniowej - drukował już swe artykuły w warszawskich tygodnikach, m.in. w "Polityce". Na naszych łamach jest trzecim z kolei zawodowym rolnikiem, który sprawnie posługuje się piórem i z najwyższą kompetencją zabiera głos w sprawach wsi i gospodarki rolnej, po Edwardzie Gryczewskim i Marianie Nieckuli. Podkreślamy ten fakt nie dlatego, żeby się komuś dziwne wydawało, iż rolnicy znają się na rolnictwie, ale dlatego, że w imieniu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego