Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
Tak? A może się pościgamy? Kto pierwszy dopłynie do wierzby?
Teraz i ona płynęła kraulem, wyprzedziła go, co prawda nieznacznie, ale była pierwsza.
- No więc jak sobie radzę? - spytała ze śmiechem.
Czarny Jędrek był wściekły, wyraźnie obraził się na nią za to zwycięstwo.
- Ale na koniu trzymasz się jak ostatnia łamaga - powiedział ze złością.
Tym razem ona się obraziła, bez słowa wyszła na brzeg i wciągnęła sukienkę na mokry kostium. Odezwał się gwizdek wychowawcy, trzeba było wracać.
Widywała Andrzeja z daleka, ale znowu był nieosiągalny, otoczony tłumem wielbicielek i wielbicieli. Wszyscy się tutaj z nim liczyli, mimo że był jednym z
Tak? A może się pościgamy? Kto pierwszy dopłynie do wierzby? <br>Teraz i ona płynęła kraulem, wyprzedziła go, co prawda nieznacznie, ale była pierwsza. <br>- No więc jak sobie radzę? - spytała ze śmiechem. <br>Czarny Jędrek był wściekły, wyraźnie obraził się na nią za to zwycięstwo. <br>- Ale na koniu trzymasz się jak ostatnia łamaga - powiedział ze złością. <br>Tym razem ona się obraziła, bez słowa wyszła na brzeg i wciągnęła sukienkę na mokry kostium. Odezwał się gwizdek wychowawcy, trzeba było wracać. <br>Widywała Andrzeja z daleka, ale znowu był nieosiągalny, otoczony tłumem wielbicielek i wielbicieli. Wszyscy się tutaj z nim liczyli, mimo że był jednym z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego