Typ tekstu: Książka
Autor: Berwińska Krystyna
Tytuł: Con amore
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1974
wygrałem... Będziemy podróżować, zobaczysz. Będziemy mieli piękny dom.

- Grzegorz...
- Wiem, możesz mieć do mnie żal... Ale to już minęło. Najgorsze za nami. I twoja choroba, i mój konkurs. Upierałem się na ten konkurs dla nas, dla ciebie... A to jest dopiero pierwszy krok. W świat! Szeroki.
Czuję, że dziewczyna się łamie, a ta głupia Zośka nam przeszkadza, odciąga mnie od Ewy i robi awanturę. Zupełna idiotka!
Na szczęście przynieśli bukiet storczyków z włoskiej ambasady, więc musiała się odczepić. Nawet nie rozerwałem koperty, tylko znów odszukałem Ewę. Wręczam jej te kwiaty. Widzę, że oczy jej się do nich śmieją, ale wzbrania się
wygrałem... Będziemy podróżować, zobaczysz. Będziemy mieli piękny dom. <br><br>- Grzegorz... <br>- Wiem, możesz mieć do mnie żal... Ale to już minęło. Najgorsze za nami. I twoja choroba, i mój konkurs. Upierałem się na ten konkurs dla nas, dla ciebie... A to jest dopiero pierwszy krok. W świat! Szeroki. <br>Czuję, że dziewczyna się łamie, a ta głupia Zośka nam przeszkadza, odciąga mnie od Ewy i robi awanturę. Zupełna idiotka! <br>Na szczęście przynieśli bukiet storczyków z włoskiej ambasady, więc musiała się odczepić. Nawet nie rozerwałem koperty, tylko znów odszukałem Ewę. Wręczam jej te kwiaty. Widzę, że oczy jej się do nich śmieją, ale wzbrania się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego