Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 25
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Wodogrzmotów Mickiewicza. W tym czasie ratownik Józef Michalec sprowadzał w kierunku Hali Gąsienicowej pozostałą trójkę turystów, którzy oczekiwali na pomoc w miejscu odpadnięcia koleżanki. Wyprawę ratunkową zakończono o godz. 3.30.
Jak doszło do tragicznego wypadku? W rejonie Orlej Baszty Iwona G., 50-letnia turystka z Radomia, przechodząc odcinek ubezpieczony łańcuchem, poczuła się zmęczona. Chciała usiąść i odpocząć. Puściła łańcuch, straciła równowagę i spadła w przepaść. W wyniku upadku doznała śmiertelnych obrażeń.
Wyprawa przebiegała w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych, w deszczu i mgle, bardzo ograniczającej widoczność.
20 czerwca na szlaku z Pięciu Stawów przez Świstówkę do Morskiego Oka w wyniku upadku
Wodogrzmotów Mickiewicza. W tym czasie ratownik Józef Michalec sprowadzał w kierunku Hali Gąsienicowej pozostałą trójkę turystów, którzy oczekiwali na pomoc w miejscu odpadnięcia koleżanki. Wyprawę ratunkową zakończono o godz. 3.30.<br>Jak doszło do tragicznego wypadku? W rejonie Orlej Baszty Iwona G., 50-letnia turystka z Radomia, przechodząc odcinek ubezpieczony łańcuchem, poczuła się zmęczona. Chciała usiąść i odpocząć. Puściła łańcuch, straciła równowagę i spadła w przepaść. W wyniku upadku doznała śmiertelnych obrażeń.<br>Wyprawa przebiegała w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych, w deszczu i mgle, bardzo ograniczającej widoczność.<br>20 czerwca na szlaku z Pięciu Stawów przez Świstówkę do Morskiego Oka w wyniku upadku
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego