Znaczy wiesz, niepotrzebnie się denerwowałyśmy, bo ja już różne skojarzenia miałam, bo może jakieś wirusy czy coś. Ale nie. </><br><who1> A Agnieszka? Spędziła święta w domu z wami, czy gdzieś raczej z koleżankami? </><br><who2> Tak, tak. Agnieszka całe święta była w domu. Miał przyjechać do niej ten jej kolega w lany poniedziałek, ale nie przyjechał. Tak że Agnieszka była trochę obrażona na niego i w zamian zaprosił ją na urodziny w piątek i ona stwierdziła, że idzie na urodziny, ale nie z nim, idzie gdzie indziej. No bo faktycznie, idzie do takiej koleżanki z podstawówki. Może tam się wiesz, bo za bardzo