Typ tekstu: Książka
Autor: Jagielski Wojciech
Tytuł: Modlitwa o deszcz
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2002
swojej legendzie. Przyjmował gości w namiocie, sam nalewał herbaty do czarek, podsuwał oliwki, konfitury, orzechy, kozi ser. Kiedyś lubił polować na pustyni z sokołami, uwielbiał przyglądać się wyścigom wielbłądów. Potem podupadł na zdrowiu, narzekał na nerki, łamało go w kościach. Kiedy widziałem go ostatni raz, nie wyglądał najlepiej, chodził o lasce.

Ze wszystkich krajów świata żaden nie nadawał się na kryjówkę lepiej niż Afganistan emira Omara. Odrzuceni przez świat i rozczarowani nim talibowie coraz bardziej zdawali się na przyjaźń jedynego sojusznika. Nie pozostawało im więc nic innego, jak chronić go przed porwaniem przez amerykańskich komandosów, przed zasadzkami, nasłanymi zabójcami oraz przypominającymi
swojej legendzie. Przyjmował gości w namiocie, sam nalewał herbaty do czarek, podsuwał oliwki, konfitury, orzechy, kozi ser. Kiedyś lubił polować na pustyni z sokołami, uwielbiał przyglądać się wyścigom wielbłądów. Potem podupadł na zdrowiu, narzekał na nerki, łamało go w kościach. Kiedy widziałem go ostatni raz, nie wyglądał najlepiej, chodził o lasce.<br><br>Ze wszystkich krajów świata żaden nie nadawał się na kryjówkę lepiej niż Afganistan emira Omara. Odrzuceni przez świat i rozczarowani nim talibowie coraz bardziej zdawali się na przyjaźń jedynego sojusznika. Nie pozostawało im więc nic innego, jak chronić go przed porwaniem przez amerykańskich komandosów, przed zasadzkami, nasłanymi zabójcami oraz przypominającymi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego