Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
mężczyzn piło piwo, paliło i każdy ładował komórkę. Rozmowa dotyczyła wyścigów mercem i tego, że jeden koleś nie wyrobił i owinął się wokół sosny. W rogu telewizor włączony na telenowelę odcinek 2192. Blondyna w seledynie mówi: "Uwiodłeś ją, żeby to małżeństwo nie doszło do skutku". Przejście. Facet pochyla się nad laską w ciąży: "Nie myśl o Peterze, ja wychowam to dziecko". Prawie się wciągnęłam, ale byłam za głodna. Gdzie flaki i pani Badowska? Jest - drobna kobiecina w swetrze drucianym, ma flaki. Pięć złotych. Od flaków wymagam pięciu rzeczy: miękkie, gorące, gęste, nie za tłuste i przyprawione. Wszystko się zgadzało: porcja nieoszukana
mężczyzn piło piwo, paliło i każdy ładował komórkę. Rozmowa dotyczyła wyścigów mercem i tego, że jeden koleś nie wyrobił i owinął się wokół sosny. W rogu telewizor włączony na telenowelę odcinek 2192. Blondyna w seledynie mówi: "Uwiodłeś ją, żeby to małżeństwo nie doszło do skutku". Przejście. Facet pochyla się nad laską w ciąży: "Nie myśl o Peterze, ja wychowam to dziecko". Prawie się wciągnęłam, ale byłam za głodna. Gdzie flaki i pani Badowska? Jest - drobna kobiecina w swetrze drucianym, ma flaki. Pięć złotych. Od flaków wymagam pięciu rzeczy: miękkie, gorące, gęste, nie za tłuste i przyprawione. Wszystko się zgadzało: porcja nieoszukana
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego