Typ tekstu: Książka
Autor: Adam Czerniawski
Tytuł: Narracje ormiańskie
Rok wydania: 2003
Lata powstania: 1956-1986
Kiedy zmarł książę?
- Wczoraj w nocy, towarzyszu.
- Śmierć nagła i nieoczekiwana.
- Tak, serce czy coś takiego. Ja się na tych rzeczach nie znam. Szofer i osobisty służący, który pana tu przywiózł, znalazł go martwego wczoraj rano. Możecie odejść, dobry człowieku.
- Do usług jaśnie pana.
- Ale... ale... zanim pan wyjdzie. Proszę łaskawie sprawy JWPana z paniami w rozmowie nie poruszać.
Po wyjściu z kancelarii zaglądnąłem do salonu, ale nie znalazłem tam nikogo. Panie widocznie udały się już na spoczynek.

PRZESŁANIE: Howsoever I am valued my descent is not base. I was not bred in servile or illiberal trades, the University was my
Kiedy zmarł książę?<br>- Wczoraj w nocy, towarzyszu.<br>- Śmierć nagła i nieoczekiwana.<br>- Tak, serce czy coś takiego. Ja się na tych rzeczach nie znam. Szofer i osobisty służący, który pana tu przywiózł, znalazł go martwego wczoraj rano. Możecie odejść, dobry człowieku.<br>- Do usług jaśnie pana.<br>- Ale... ale... zanim pan wyjdzie. Proszę łaskawie sprawy JWPana z paniami w rozmowie nie poruszać.<br>Po wyjściu z kancelarii zaglądnąłem do salonu, ale nie znalazłem tam nikogo. Panie widocznie udały się już na spoczynek.<br><br>PRZESŁANIE: &lt;foreign&gt;Howsoever I am valued my descent is not base. I was not bred in servile or illiberal trades, the University was my
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego