jak to przetłumaczą, to koniec z Kałużnym - normalnie ręka, noga, mózg na ścianie. Z Faktem trzeba ostrożnie - ostrzegają szefowie klubu z Leverkusen.<br>Skoro nasza moc sprawcza jest tak ogromna, apelujemy! Niech Radosław Kałużny otrzyma zgodę na udowodnienie, że jest lepszy od Nowotnego czy Ramelowa. Obiecujemy, że gdy tego dokona, okażemy łaskę piłkarzom reprezentacji Niemiec, nie będziemy się z nich naśmiewać ani ich upokarzać.<br>Przyrzekamy też, że przypilnujemy, by Radek K. nie powiedział niczego, co mogłoby narazić go na szykany lub traktowanie niegodne wielkiego piłkarza Bayeru.<br>No to jak? Umowa stoi?<br><au>JACEK ADAMCZYK szef działu sportowego FAKTU</></><br><br><div type="art" sub="sport"><tit>CYTAT DNIA</><br><transl>Dziwię się, że