Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
miała 12 lat. Wtedy jeszcze nie zrobiła tego świadomie.
- To było całkowicie poza moją kontrolą - mówi dziś. - Spacerowałam alejką w parku koło domu dziadków; w pewnym momencie, nie myśląc o tym, co robię, podniosłam kamień i zadrapałam się jego ostrą krawędzią. Tak się zaczęło.
Anna cięła się regularnie przez 6 lat.
- Używałam kawałków metalu, ostrza żyletek z maszynki do golenia, ale najczęściej szkła. Stało się to pewnego rodzaju rytuałem. Szłam do parku, znajdowałam kawałki potłuczonego szkła i cięłam się nimi. Nie było to spontaniczne, nie robiłam tego w histerii, na spokojnie przecinałam skórę i patrzyłam na krew.
Anna była wykorzystywana seksualnie
miała 12 lat. Wtedy jeszcze nie zrobiła tego świadomie.<br>- To było całkowicie poza moją kontrolą - mówi dziś. - Spacerowałam alejką w parku koło domu dziadków; w pewnym momencie, nie myśląc o tym, co robię, podniosłam kamień i zadrapałam się jego ostrą krawędzią. Tak się zaczęło.<br>Anna cięła się regularnie przez 6 lat.<br>- Używałam kawałków metalu, ostrza żyletek z maszynki do golenia, ale najczęściej szkła. Stało się to pewnego rodzaju rytuałem. Szłam do parku, znajdowałam kawałki potłuczonego szkła i cięłam się nimi. Nie było to spontaniczne, nie robiłam tego w histerii, na spokojnie przecinałam skórę i patrzyłam na krew.<br>Anna była wykorzystywana seksualnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego