Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 4
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
przekazu, a nie tylko jego odbiorcami. W ramach swoich akcji grupa Toyshop pokrywa rysunkami budki telefoniczne na Brooklynie, przystanki, stacje metra i mury wielkich korporacji. Problem w tym, że ich rysunki nie niosą żadnego spójnego przekazu. Za szczyt swoich osiąg-nięć uważają happening, w którym podłączyli sprzęt zespołu rockowego pod latarnię uliczną i rozkręcili imprezę na środku ulicy.

W przeciwieństwie do anarchistycznej sztuki Toyshop przekaz Grafedii nie jest nachalny. Nikt nie każe nam wysyłać SMS-ów. W ten sposób sztuka ulicy staje się elitarna, gdyż potencjalny odbiorca, żeby z nią obcować, musi wcześniej rozpoznać i zinterpretować napisany na murach sygnał - zaszyfrowany
przekazu, a nie tylko jego odbiorcami. W ramach swoich akcji grupa Toyshop pokrywa rysunkami budki telefoniczne na Brooklynie, przystanki, stacje metra i mury wielkich korporacji. Problem w tym, że ich rysunki nie niosą żadnego spójnego przekazu. Za szczyt swoich osiąg-nięć uważają happening, w którym podłączyli sprzęt zespołu rockowego pod latarnię uliczną i rozkręcili imprezę na środku ulicy. <br><br>W przeciwieństwie do anarchistycznej sztuki Toyshop przekaz Grafedii nie jest nachalny. Nikt nie każe nam wysyłać SMS-ów. W ten sposób sztuka ulicy staje się elitarna, gdyż potencjalny odbiorca, żeby z nią obcować, musi wcześniej rozpoznać i zinterpretować napisany na murach sygnał - zaszyfrowany
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego