północ od Werony, powyżej tej ważnej drogi komunikacyjnej, przecinającej półwysep u jego nasady (ta droga nazywa się "Serenissima" i jest autostradą łączącą Mediolan z Wenecją). Pagórki, górki stopniowo wspinają się ku dalekim Alpom i Dolomitom, lecz tu, łagodne jeszcze, miękkie zielenią, upodobane są przez oliwkowe gaje, kasztanowe lasy i winną latorośl. Winnic jest tutaj najwięcej, to one decydują o bogactwie regionu i charakterze krajobrazu, to one zaprzątają myśli, radują serca lub spędzają sen z powiek. Te wina, których wytwarza się w Veneto 10 milionów hektolitrów, czyli jedną szóstą całej produkcji włoskiej. Czerwona Valpolicella i białe Soave rozlewające się w stronę Vicenzy