Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
mnóstwo energii.
COSMO: Mając 19 lat zagrałeś główną rolę u Pasikowskiego.
R.M.: W jednym z wywiadów dziękowałem Bogu i reżyserowi, że wystąpiłem w "Słodko-gorzkim". Dzięki temu już na pierwszym roku studiów zrozumiałem, na czym polega praca aktora. Szkoła teatralna to takie ciepłe mieszkanko, daje poczucie bezpieczeństwa. Niestety, później łatwiej o rozczarowania. Ja miałem obraz filmowego świata już po pierwszym roku i szybciej mogłem się do tego przyzwyczaić. Wiedziałem, jak to naprawdę wygląda, jak trzeba się w tym świecie poruszać.
COSMO: Jak?
R.M.: Przede wszystkim trzeba być przygotowanym na utratę złudzeń. Wszelkiego rodzaju. Wszyscy dobrze wiemy, że życie nie
mnóstwo energii.<br>COSMO: Mając 19 lat zagrałeś główną rolę u Pasikowskiego.<br>R.M.: W jednym z wywiadów dziękowałem Bogu i reżyserowi, że wystąpiłem w "Słodko-gorzkim". Dzięki temu już na pierwszym roku studiów zrozumiałem, na czym polega praca aktora. Szkoła teatralna to takie ciepłe mieszkanko, daje poczucie bezpieczeństwa. Niestety, później łatwiej o rozczarowania. Ja miałem obraz filmowego świata już po pierwszym roku i szybciej mogłem się do tego przyzwyczaić. Wiedziałem, jak to naprawdę wygląda, jak trzeba się w tym świecie poruszać.<br>COSMO: Jak?<br>R.M.: Przede wszystkim trzeba być przygotowanym na utratę złudzeń. Wszelkiego rodzaju. Wszyscy dobrze wiemy, że życie nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego