Typ tekstu: Książka
Autor: Kowalewska Hanna
Tytuł: Tego lata, w Zawrociu
Rok: 1998
jak hipnotyzerka i roztacza przede mną wizje swoich możliwości.
- To zamknięte środowisko - stwierdziła wczoraj. - Będzie ci potrzebny ktoś, kto cię do niego wprowadzi - uśmiechnęła się życzliwie, co miało oznaczać, że to ona może być tą osobą, a nawet musi nią być, bo nikt inny nie sprawi tego tak szybko i łatwo. Oczywiście, chodzi o "odpowiednich" ludzi, pewnie o tutejszą, prowincjonalną elitę albo o osoby, które się za nią uważają.
Trochę mnie to wszystko śmieszy, ale postanowiłam udawać, że biorę słowa Anny za dobrą monetę. To doskonale usypia jej czujność. Monologuje, odkrywając nieświadomie swój sposób myślenia.
- Jest tu kilka fajnych miejsc. Zobacz
jak hipnotyzerka i roztacza przede mną wizje swoich możliwości.<br>- To zamknięte środowisko - stwierdziła wczoraj. - Będzie ci potrzebny ktoś, kto cię do niego wprowadzi - uśmiechnęła się życzliwie, co miało oznaczać, że to ona może być tą osobą, a nawet musi nią być, bo nikt inny nie sprawi tego tak szybko i łatwo. Oczywiście, chodzi o "odpowiednich" ludzi, pewnie o tutejszą, prowincjonalną elitę albo o osoby, które się za nią uważają.<br>Trochę mnie to wszystko śmieszy, ale postanowiłam udawać, że biorę słowa Anny za dobrą monetę. To doskonale usypia jej czujność. Monologuje, odkrywając nieświadomie swój sposób myślenia.<br>- Jest tu kilka fajnych miejsc. Zobacz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego