wyczuciem. W swych pracach artykułuje on to, z czym nie do końca radzi sobie publicysta amerykański, i dowodzi głębokiego związku wirtualnego z realnym. Otóż we wspomnianym eseju Against the Double Blackmail rozwija on opowieść o rzetelnym listonoszu, zastanawiając się, dlaczego listy docierają do adresata. Analizę zaczyna od przypomnienia tragikomicznej historii latynoamerykańskiego patrioty, który w 1998 roku wysłał list-bombę do konsulatu Stanów Zjednoczonych. Ponieważ nakleił zbyt mało znaczków, poczta zwróciła przesyłkę (nadawca był prawdziwym patriotą, działał jawnie, wypisując na kopercie swój adres). Niedoszły zamachowiec w roztargnieniu otworzył ją i w efekcie poniósł śmierć z własnych rąk. <br>W podobnej sytuacji zdaniem &#142