Typ tekstu: Książka
Autor: Sarzyński Piotr
Tytuł: Przewodnik po rynku malarstwa
Rok: 1999
dziewięćdziesiąt dziewięć dobrych, podczas gdy inni — wręcz przeciwnie.
Zatem nawet takie nazwiska jak Malczewski, Fałat, Gerson czy Brandt nie
gwarantują jeszcze artystycznej maestrii. Im też zdarzały się obrazy
„puszczone”.
Po drugie — wielu twórców ulegało pokusie łatwego zarobku. Po ambitnym
starcie i osiągnięciu zawodowego sukcesu osiadali na laurach, ulegali
komercjalizacji, malując na zamówienie coraz więcej i coraz gorzej.
Taką drogę wybrali m.in. Włodzimierz Tetmajer, Henryk Szczygliński,
Soter Małachowski-Jaxa, Antoni Kozakiewicz, Franciszek Kostrzewski,
Stefan Filipkiewicz, Stanisław Kamocki i wielu innych. W najbardziej
bodaj karykaturalnej formie ta „żądza pieniądza” zaciążyła na
twórczości Wojciecha i Jerzego Kossaków
dziewięćdziesiąt dziewięć dobrych, podczas gdy inni &#151; wręcz przeciwnie.<br>Zatem nawet takie nazwiska jak Malczewski, Fałat, Gerson czy Brandt nie<br>gwarantują jeszcze artystycznej maestrii. Im też zdarzały się obrazy<br>&#132;puszczone&#148;.<br>Po drugie &#151; wielu twórców ulegało pokusie łatwego zarobku. Po ambitnym<br>starcie i osiągnięciu zawodowego sukcesu osiadali na laurach, ulegali<br>komercjalizacji, malując na zamówienie coraz więcej i coraz gorzej.<br>Taką drogę wybrali m.in. Włodzimierz Tetmajer, Henryk Szczygliński,<br>Soter Małachowski-Jaxa, Antoni Kozakiewicz, Franciszek Kostrzewski,<br>Stefan Filipkiewicz, Stanisław Kamocki i wielu innych. W najbardziej<br>bodaj karykaturalnej formie ta &#132;żądza pieniądza&#148; zaciążyła na<br>twórczości Wojciecha i Jerzego Kossaków
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego