Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.04 (3)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
36 punktów.
- W Anwilu nie było zawodnika, który mógł mnie dzisiaj zatrzymać - mówił po spotkaniu najlepszy koszykarz Prokomu.
Zadowolony mógł też być Jermaine Boyette, który do Sopotu przyjechał pięć dni przed meczem. Amerykański rozgrywający pokazał kilka bardzo efektownych akcji (8 pkt, 2 astysty), ale i tak większość meczu przesiedział na ławce rezerwowych.
- Jermaine musi się przestawić na nasz styl. Myślę, że jakiś miesiąc będzie w swojej optymalnej dyspozycji, ale czy wywalczy miejsce w pierwszym składzie? Mamy przecież bardzo dobrego rozgrywającego Tomasa Pacesasa - wyjaśniał trener Prokomu Eugeniusz Kijewski.
Bohaterem meczu został Jagodnik, ale najbardziej zadowolony był chyba Kijewski. Jego zawodnicy pokonali mistrzów Polski
36 punktów.<br>&lt;q&gt;- W Anwilu nie było zawodnika, który mógł mnie dzisiaj zatrzymać&lt;/&gt; - mówił po spotkaniu najlepszy koszykarz Prokomu.<br>Zadowolony mógł też być Jermaine Boyette, który do Sopotu przyjechał pięć dni przed meczem. Amerykański rozgrywający pokazał kilka bardzo efektownych akcji (8 pkt, 2 astysty), ale i tak większość meczu przesiedział na ławce rezerwowych.<br>&lt;q&gt;- Jermaine musi się przestawić na nasz styl. Myślę, że jakiś miesiąc będzie w swojej optymalnej dyspozycji, ale czy wywalczy miejsce w pierwszym składzie? Mamy przecież bardzo dobrego rozgrywającego Tomasa Pacesasa&lt;/&gt; - wyjaśniał trener Prokomu Eugeniusz Kijewski.<br>Bohaterem meczu został Jagodnik, ale najbardziej zadowolony był chyba Kijewski. Jego zawodnicy pokonali mistrzów Polski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego