Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
będąc członkiem jakiejś organizacji, rozpracowuje ją od wewnątrz, zdradza jej najżywotniejsze tajemnice). Czyta wszystko, od powieści szpiegowskich po "Kapitał" Karola Marksa. Nie gardzi nawet pełnymi technicznych szczegółów sprawozdaniami pisanymi przez pracujące w nocy ekipy techniczne, umieszczające podsłuchy w domach rosyjskich dyplomatów. Okazuje się przy okazji, że ten ponury typ jest łebskim facetem. Błyskawicznie staje się wysokiej klasy specjalistą komputerowym. Gdy Biuro rozpoczyna przygotowania do utworzenia elektronicznej bazy danych, jest tym, który pomaga tworzyć ją od podstaw.

Przebłysk
W 1981 roku trafia do Waszyngtonu, gdzie ma praktycznie nieograniczony dostęp do zasobów banku danych dotyczących nieomal każdego aspektu wywiadowczej i kontrwywiadowczej działalności FBI
będąc członkiem jakiejś organizacji, rozpracowuje ją od wewnątrz, zdradza jej najżywotniejsze tajemnice). Czyta wszystko, od powieści szpiegowskich po "Kapitał" Karola Marksa. Nie gardzi nawet pełnymi technicznych szczegółów sprawozdaniami pisanymi przez pracujące w nocy ekipy techniczne, umieszczające podsłuchy w domach rosyjskich dyplomatów. Okazuje się przy okazji, że ten ponury typ jest łebskim facetem. Błyskawicznie staje się wysokiej klasy specjalistą komputerowym. Gdy Biuro rozpoczyna przygotowania do utworzenia elektronicznej bazy danych, jest tym, który pomaga tworzyć ją od podstaw.<br><br>Przebłysk<br>W 1981 roku trafia do Waszyngtonu, gdzie ma praktycznie nieograniczony dostęp do zasobów banku danych dotyczących nieomal każdego aspektu wywiadowczej i kontrwywiadowczej działalności FBI
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego