Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 26.12
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
działaczy Porozumienia Centrum oraz w sprawie tzw. moskiewskiej pożyczki dla SdRP były zatem uzasadnione. Trudno natomiast znaleźć jakiekolwiek uzasadnienie dla angażowania służb w zrywanie obraźliwych dla wysokich urzędników państwowych plakatów, co działo się w latach 1990-1993. Nic nie uzasadniałoby też działań mających na celu rozbijanie partii lub kompromitowanie jej legalnie działających przywódców, gdyby takie prowadzono. Sprawę tzw. inwigilacji prawicy ujawnił w sierpniu 1997 r. Zbigniew Siemiątkowski, ówczesny minister-koordynator służb specjalnych. Jego zdaniem, od wiosny 1993 r. Urząd Ochrony Państwa prowadził działania operacyjne przeciw prawicowej opozycji. Ich celem miało być skłócenie polityków prawicy i dezintegracja ich partii. Przedmiotem inwigilacji miały
działaczy Porozumienia Centrum oraz w sprawie tzw. moskiewskiej pożyczki dla SdRP były zatem uzasadnione. Trudno natomiast znaleźć jakiekolwiek uzasadnienie dla angażowania służb w zrywanie obraźliwych dla wysokich urzędników państwowych plakatów, co działo się w latach 1990-1993. Nic nie uzasadniałoby też działań mających na celu rozbijanie partii lub kompromitowanie jej legalnie działających przywódców, gdyby takie prowadzono. Sprawę tzw. inwigilacji prawicy ujawnił w sierpniu 1997 r. Zbigniew Siemiątkowski, ówczesny minister-koordynator służb specjalnych. Jego zdaniem, od wiosny 1993 r. Urząd Ochrony Państwa prowadził działania operacyjne przeciw prawicowej opozycji. Ich celem miało być skłócenie polityków prawicy i dezintegracja ich partii. Przedmiotem inwigilacji miały
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego