Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.16 (13)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Fakt
Nr: 01.16 (13)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
na pewno. I całe szczęście. Tak jak Ada mówiła, przychodzi tylko do Michaliny i wozi ją do lekarza.
Kiedy ostatni raz widziała pani córkę?
- W święta w kościele. Ada była u komunii i z tego byłam bardzo zadowolona. Niestety nie można z nią utrzymywać kontaktów. Jest teraz chora, naładowana tymi lekami. Ja kompletnie nie potrafię z nią rozmawiać. To dla mnie jest inny człowiek. Wydzwaniała do mnie do pracy... Musi odstawić te leki. Jest w strasznym stanie.
Często myśli pani o niej?
- Po nocach nie śpię. Jestem matką i jak matka martwię się. Ale będę zasadnicza. Nawiążemy kontakt dopiero wtedy, kiedy
Kiedy ostatni raz widziała pani córkę?
- W święta w kościele. Ada była u komunii i z tego byłam bardzo zadowolona. Niestety nie można z nią utrzymywać kontaktów. Jest teraz chora, naładowana tymi lekami. Ja kompletnie nie potrafię z nią rozmawiać. To dla mnie jest inny człowiek. Wydzwaniała do mnie do pracy... Musi odstawić te leki. Jest w strasznym stanie.
Często myśli pani o niej?
- Po nocach nie śpię. Jestem matką i jak matka martwię się. Ale będę zasadnicza. Nawiążemy kontakt dopiero wtedy, kiedy
na pewno. I całe szczęście. Tak jak Ada mówiła, przychodzi tylko do Michaliny i wozi ją do lekarza.</><br><who1>Kiedy ostatni raz widziała pani córkę?</><br><who2>- W święta w kościele. Ada była u komunii i z tego byłam bardzo zadowolona. Niestety nie można z nią utrzymywać kontaktów. Jest teraz chora, naładowana tymi lekami. Ja kompletnie nie potrafię z nią rozmawiać. To dla mnie jest inny człowiek. Wydzwaniała do mnie do pracy... Musi odstawić te leki. Jest w strasznym stanie.</><br><who1>Często myśli pani o niej?</><br><who2>- Po nocach nie śpię. Jestem matką i jak matka martwię się. Ale będę zasadnicza. Nawiążemy kontakt dopiero wtedy, kiedy
