Typ tekstu: Książka
Autor: Nawrocka Magdalena
Tytuł: Krzywe zwierciadło
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 1994
DE L'ISLE. KLINIKA NA WYSPIE.
Z panią urzędującą w sekretariacie - taką starą, wyrafinowaną bździągwą - coś zupełnie nie mogłam się dogadać. Ona swoje, a ja, że nic nie wiem, że trochę słabo się czuję. Chodziło jej chyba o jakieś papiery ubezpieczenia czy tożsamości. Wzruszałam ramionami. I chyba tylko list od mojej lekarki zaważył, że w ogóle nie wyrzuciła mnie za drzwi.
A ja ze swej strony stawałam się coraz bardziej nerwowa. Zbliżała się już godzina czwarta, pora o której jestem już zwykle w drodze po Dorotkę. Tłumaczę Pani co i jak, że dziecko w przedszkolu, a ja tutaj. Trzeba więc bezwzględnie uprzedzić
DE L'ISLE. KLINIKA NA WYSPIE. <br>Z panią urzędującą w sekretariacie - taką starą, wyrafinowaną bździągwą - coś zupełnie nie mogłam się dogadać. Ona swoje, a ja, że nic nie wiem, że trochę słabo się czuję. Chodziło jej chyba o jakieś papiery ubezpieczenia czy tożsamości. Wzruszałam ramionami. I chyba tylko list od mojej lekarki zaważył, że w ogóle nie wyrzuciła mnie za drzwi. <br>A ja ze swej strony stawałam się coraz bardziej nerwowa. Zbliżała się już godzina czwarta, pora o której jestem już zwykle w drodze po Dorotkę. Tłumaczę Pani co i jak, że dziecko w przedszkolu, a ja tutaj. Trzeba więc bezwzględnie uprzedzić
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego