Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 11.98
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
nie oskarża cię, że podajesz mu jajka i paczkę chipsów zamiast obiadu. Wyrwaliście się z codzienności i jest naprawdę zdumiewające, jak szybko zapomnieliście, o co posprzeczaliście się dwa dni wcześniej. Oboje potrzebowaliście odrobiny dystansu i oddechu od codziennych sporów i kłótni, pomiędzy którymi zaczynała ginąć gdzieś wasza miłość.
- Moim najlepszym lekarstwem na kłótnię jest film Park Jurajski - przyznaje Adam, 27-letni nauczyciel, od czterech lat zakochany w tej samej kobiecie. - Jak widzę, że przed nami były miliony lat kredy i innych okresów przedlodowcowych, że w porównaniu z tym wszystkim wydajemy się mniejsi od ziarenka piasku, mówię: po co utrudniać sobie życie
nie oskarża cię, że podajesz mu jajka i paczkę chipsów zamiast obiadu. Wyrwaliście się z codzienności i jest naprawdę zdumiewające, jak szybko zapomnieliście, o co posprzeczaliście się dwa dni wcześniej. Oboje potrzebowaliście odrobiny dystansu i oddechu od codziennych sporów i kłótni, pomiędzy którymi zaczynała ginąć gdzieś wasza miłość.<br>- Moim najlepszym lekarstwem na kłótnię jest film Park Jurajski - przyznaje Adam, 27-letni nauczyciel, od czterech lat zakochany w tej samej kobiecie. - Jak widzę, że przed nami były miliony lat kredy i innych okresów przedlodowcowych, że w porównaniu z tym wszystkim wydajemy się mniejsi od ziarenka piasku, mówię: po co utrudniać sobie życie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego