Typ tekstu: Książka
Autor: Czapski Józef
Tytuł: Patrząc
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1952-1954
złotej karnacji, w szeregu głów utrzymanych w brązach czy czerniach widzimy Deraina, wielkiego malarza.
Zdaje mi się, że Derainowi wdzięczni być musimy za to, że skierował oczy młodych także w kierunku muzeów, że uczcił, jak mógł, wielką tradycję malarską Europy, której, od futurystów zaczynając, liczni młodzi malarze nie chcieli widzieć - lekceważyli.
Kiedy Deraina obrazy z lat 1909 i 1914 dochodziły do Polski w reprodukcjach, odkrywaliśmy przez niego, że obraz nie potrzebuje hałasować i zgrzytać, żeby być pięknym; to on przypominał nam sens konstrukcji obrazu, akcentując ją w tamtym okresie gwałtownie, to on potem w dalszym swoim rozwoju uczył, że klasycy posiadali
złotej karnacji, w szeregu głów utrzymanych w brązach czy czerniach widzimy Deraina, wielkiego malarza.<br>Zdaje mi się, że Derainowi wdzięczni być musimy za to, że skierował oczy młodych także w kierunku muzeów, że uczcił, jak mógł, wielką tradycję malarską Europy, której, od futurystów zaczynając, liczni młodzi malarze nie chcieli widzieć - lekceważyli.<br>Kiedy Deraina obrazy z lat 1909 i 1914 dochodziły do Polski w reprodukcjach, odkrywaliśmy przez niego, że obraz nie potrzebuje hałasować i zgrzytać, żeby być pięknym; to on przypominał nam sens konstrukcji obrazu, akcentując ją w tamtym okresie gwałtownie, to on potem w dalszym swoim rozwoju uczył, że klasycy posiadali
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego