jest...<br>Jakub czuł, że jego wściekłość trafiła w próżnię. W lekarską obojętność na lęk <br>i zagubienie.<br>Przyglądał się Marii. Spała. Przynajmniej tak mu się zdawało. Zdawało już od <br>miesiąca. Dzień po dniu. Wyglądała jak dziecko. Słodkie, spokojne dziecko, któremu <br>nic złego nie może się przytrafić. A już na pewno nie letarg. To próbował wmówić <br>mu lekarz: jedynym wytłumaczeniem jest... letarg histeryczny - szczególnie silna <br>reakcja nerwicowa na ciążę.<br>To było nieracjonalne. Niemożliwe.<br>Doktor Zawadowski monotonnym głosem mówił o opisanych przez medycynę przypadkach <br>szoku, wstrząsu spowodowanego ciążą. I o skutkach: utracie mowy, wzroku, zdolności <br>poruszania się. Śmierci... Biały, sztywno nakrochmalony fartuch lekarza odbijał