się do nieco egzaltowanego stwierdzenia, że w ten sposób formatowanie tekstu związane jest z przestrzenią, nie zaś z czasem. Dużo lepszym wytłumaczeniem pojęcia czasoprzestrzeni, było stwierdzenie pewnego kaprala, który rozkazał: "Szeregowy, posprzątajcie plac apelowy od tego drzewka do obiadu". Ale do rzeczy.<br>Na pewno spotkałeś się z następującą sytuacją: zdefiniowałeś lewy margines na 10 znaków, prawy - na 50, odstęp między wierszami na 1/2 linii, tekst dosunięty do lewego marginesu, napisałeś dwie czy trzy linijki tekstu i musisz zmienić marginesy oraz sposób wyrównania tekstu, aby po chwili pracowicie wrócić do poprzednich ustaleń. Można się wściec? Można, ale nie w TAGu. TAG