to najchętniej odwiedzam swój kącik na Mazurach. Puszcza, jezioro, piękne widoki... Mam mnóstwo zajęć: jeżdżenie na rowerze, chodzenie na spacery, pływanie, granie w pingponga.</><br><who1>A jak wygląda Twój odpoczynek w domu, w Warszawie?</><br><who2>Ostatnio uprawiam tak zwane warsztaty terapii zajęciowej. Mój organizm nie musi odpoczywać w tradycyjnym stylu, to znaczy leżąc do góry brzuchem. Bardziej niż fizyczny potrzebny jest mi wypoczynek psychiczny. Muszę robić coś, żeby oderwać myśli od problemów, które mam do rozwiązania. Wspaniale relaksuję się podczas gotowania. Poza tym - dokonując drobnych napraw hydraulicznych typu przykręcanie kranów. Moją nową pasją jest przesadzanie kwiatów. Uwielbiam patrzeć, jak rosną, choćby przemycony z Hawajów imbir.</><br><who1>Widzę